Umysłem zawładnęły błogie wiersze, pisane w chorobie i smutku. W milczeniu...krzyczała, płakała, wołała o pomoc, o lekarstwo. Oczy zakryła skąpana w kłamstwie i żalu atmosfera. Łkała od wchodu do zachodu, przez wiele dni. Każdej nocy jakby nimfa przychodziła ukoić jej ból. Dziewczyna czuła dotyk, obezwładniającej, tak cichej i niezauważalnej towarzyszki. Ona zaś nie dawała o sobie zapomnieć. Wciąż wracała, o tej samej godzinie, by potwierdzić swoją obecność. To ona nie dawała niewidomej istocie zasnąć, subtelnie otulając ją swoimi ramionami. To choroba. Czasem by upewnić się, czy już nie zapadła w sen, niewidoma testowała swój słaby organizm. Wstrzymywała oddech, a po chwili czuła ucisk w klatce piersiowej. Teraz uderza w serce westchnęła. Wpierw choroba odebrała jej wzrok. Tak niespodziewanie i nikle pojawiła się jak nimfa, po czym uderzyła, nie zostawiając po sobie nic, prócz cierpienia. Teraz chce zatrzymać serce. Lekarstwo, niczym zagadka tchnęła w niej złudną nadzieję, że wyzdrowieje. Serce nieregularnie biło, jakby nie miało już siły dalej pracować. Z czasem dziewczyna zaczęła liczyć każde uderzenie. Pustka, całkowita pustka...nie myślała o niczym. Poddać się temu? spytała sama siebie. Mimowolnie opadła w jej ramiona. Nimfa objęła ją, a po chwili zniknęła wraz z jej bezwładnym ciałem w oparach innych, łkających dusz, które kolekcjonowała.
Gdzie jest lekarstwo?
Czym jest lekarstwo?
Masz ogromy talent! Ja nie potrafię nawet sklecić zdania a Ty jak piszesz to nie można się oderwać od czytania :)
OdpowiedzUsuńhttp://wet-streets.blogspot.com/
Dziękuję z całego serca, za te miłe słowa. Naprawdę motywują do dalszego pisania.
UsuńPozdrawiam :)
Zakochałam się w tym, jak ten blog wygląda! <3 Cudowny!
OdpowiedzUsuńCo do samego prologu - nigdzie nie mogę doszukać się dalszych części, napisałaś już coś? Bo chcę to przeczytać! :3 :3 :3
Pozdrawiam i życzę weny, bo tego trzeba jak najwięcej każdej z nas :3
I przy okazji - WESOŁYCH ŚWIĄT <3
Dziękuję ślicznie, nawet nie wiesz jak bardzo doceniam Twoje słowa, bo ten szablon sama zrobiłam i jestem z siebie dumna, że coś jednak potrafię :D
UsuńMam za sobą pierwszą sagę "Zaćmienie", a prolog zapowiada następną, no a 11-sty rozdział, który ma ją rozpocząć jeszcze piszę i skończyć nie mogę xd
Wszystko masz w spisie treści na górze, w zakładkach ;*
Dziękuję za komentarz, Tobie również życzę morza weny, Wesołych Świąt i szalonego sylwestra~!
Pozdrawiam ♥